W związku z tym, że najbliższe zjazdy "oferują" nam nie małą rozrywkę egzaminacyjną, postanowiliśmy ze starostami pozostałych kierunków, że będziemy "dziękować" wykładowcom za pracę jaką włożyli w "nauczenie" nas czegoś, dlatego każdy wykładowca na ostatnich zajęciach będzie dostawał kwiatki i kartkę z podziękowaniem. Ponieważ zatroskani jesteśmy o miły przebieg egzaminów, "gratis" dostaną kawę, ciasto oraz gazetę, co by nie nudzili się w czasie trwania sprawdzania naszych wiadomości!!!
Offline
Kwiatki, Kartki, Kawa, Ciasto, Gazeta, sporo tego. Dostawać będą rozumiem w dniu egzaminu. Mam nadzieje, ze z gazety wycinanki sobie nie zrobia, chociazby w kształcie przezroczystych okularów.
Jedno pytanie: Kto za to będzie płacił? Albo inaczej: Skąd pieniądze?
Offline
no ok nawet pomysł nie jest głupi
ale ciekawe jaki wykładowca na to pójdzie???
oby pan od filozofii ;d
a no i oczywiście, że ja nie jestem w stanie się tego wszystkiego nauczyć
tyle innych zajęć wzywa a tu z drugiej strony nauka....
no ale fakt czasem się uczę żeby nie było że nie ;p
Offline
Wiesz Madzia, przyjąć to sobie może przyjmą te "podarunki", ale nie owijając w bawełne taka lista prezentów, to dla mnie gruba przesada
Jeszcze Gazeta i Kwiaty, albo Gazeta i Kawa.. . Jak na moje to patrząc na nasze wcześniejsze "potyczki" to nas wysmieją, bo prezentów jak na gwiazdkę. Ale może też poskutkuje.
Przedstawiam tylko swoje osobiste zdanie, bo po to jest forum i czekam na odp. za co to wszystko kupowane będzie.
Offline
a no Lidziu masz rację że tyle prezentów to przesada bo i za co to kupić?? (również czekam na odpowiedź) a skromną gazetkę no ok, słyszałam że w jakiejś grupie właśnie na filo poskutkowało...
Ostatnio edytowany przez magda (2008-06-25 22:22:00)
Offline
z tymi prezentami to jest 'albo, albo'
to juz zalezy od natury człowieka a tak dobrze ich nie znamy. z doswiadczenia wiem ze sa osoby ktore sie usmiechna i przytkna oko na wszystko ale sa i tacy ktorzy sie usmiechna podziekuja i dodaja ' ale i tak mnie nie przekupiliscie' ...i dowalają jeszcze gorzej ze wzgledu na to ze myslimy ze tak łatwo ich udobruchac.
no ale coz mozna sprobowac..ale z mniejsza iloscia bo to naprawde przypomina Boze Narodzenie xd
i juz jakos pierwsze inforamcje ze prof. Piotrowska jest uczulona na wszelkiego rodzaju przekupstwo i podlizywanie sie.
wg relacji mojej siostry ktora rowniez z nią miała socjologie
Ostatnio edytowany przez paula (2008-06-26 09:58:33)
Offline
Gość
Też uważam że to trochę lekka przesada z tymi prezentami kawka ok gazetka też- mam nadzieję że na filozofii poskutkuje hehhehe
Gość
Nie znamy naszych wykładowców aż tak dobrze, jak na moje to na psychologi rozwoju, socjologii, doktrynach, i dzieci i młodzież z rodzin dysfunkcyjnych ODPADA, raczej nie dadza się przekupić
Byłabym bardzo wdzięczna, jeśli Pan od Filozofii skusi się na skromny aczkolwiek z wielkiego serca dany prezent w postaci kawy i gazety, która przysłoniłaby nasze działania podczas egzaminu, oczywistym faktem jest iż Filozof jest Panem więc kwiatki nie zrobią na nim wrażenia, może by tak Piffko zaproponować?! No cóz a do reszty to można by tak zaproponować P.Junik aby osoby które maja oceny bardzo dobre z ćw. nie musiały zdawać egzaminu! (wiem że jest to krzywdzące dla niektórych osób) Z P.Grabowska chyba nic sie nie da zrobić, gdyż nasze koło z ćw.wypadło nie całkiem dobrze hehe...Ogólnie to uważam ze tych prezentów to troszku za dużo...kawa i gazeta może być ale nie wiem czy taka kartka z podziękowaniem to nie ośmieszy nas, no w końcu to są studia a nie podstawówka..ALE !!!!! Aby uchronic się od spotkań we wrześniu na poprawkach:: moje skormne zdanie brzmi: ŁAPIEMY SIE WSZYSTKIEGO !!!!!!
Ostatnio edytowany przez Ilona (2008-06-26 10:33:09)
Offline
mi sie wydaje jak Ilonie, że to są jednak studia i te prezenciki za wiele nam nie poprawią sytuacji, jeśli nie zaszkodzą...no ale jak się nie spróbuje to sie nie dowiemy.ale z umiarem jednak.kawa owszem,gazeta nie koniecznie, bo nasi wykładowcy lubią sobie urządzać spacerki podczas naszych wypocin.ale niech górę weźmie demokracja i jeżeli większość osób popiera- to ja też!
Offline
Ja ogólnie chętna do dawania prezentów i podlizywania się nie jestem, no ale jeśli to może pomóc to jestem za, ale kto tą kawe przygotuje i gdzie?? Troche to dziwne dla mnie, ale jak większość zdecyduje, że tak robimy to ja jestem z większością.
Offline
1). kasę już zbieraliśmy!!
2). wszystko dzieli się na 3 kierunki!!!
3). to nie będzie żadne "przekupstwo, tylko podziękowanie!!!
4). inne kierunki już od maja latały po kwiaty i inne pierdołki...!!!
5). jak nie spróbujemy to nie zobaczymy!!!
6). to była decyzja ponad 100 osób (ze wszystkich specjalności)
Offline